Według raportu Narodowego Banku Polskiego, w momencie pogorszenia się stanu gospodarki zaciągnięte kredyty gotówkowe na duże kwoty mogą przyczynić się do poważnych kłopotów kredytobiorców.

Bank centralny podkreśla, że choć obecnie kredyty konsumpcyjne stanowią mniejszą część ogółu wartości wszystkich kredytów przyznawanych w Polsce, to dla kredytobiorców mogą mieć decydujące znaczenie w wypadku dekoniunktury. NBP zwraca uwagę na wydłużenie okresu kredytowania tego typu produktów. Termin zapadalności dłuższy niż 5 lat dotyczył pod koniec czerwca 2019 roku 58 proc. kredytów gotówkowych. Udział ten systematycznie rośnie, podobnie jak kredytów wysokokwotowych (powyżej 100 tys. zł). Opowiadają one jedynie za 4 proc. portfela kredytowego banków, ale dla niektórych tego typu instytucji stanowią one znaczną część ich aktywów.

Większość tych produktów to kredyty konsolidacyjne. Zdaniem analityków NBP niebezpiecznym jest, że długi okres kredytowania jest połączony w tym wypadku ze zmienną stopą procentową. W momencie pogorszenia się sytuacji gospodarczej część konsumentów może mieć tym samym problemy ze spłatą swoich zobowiązań. W części banków (16 z 25 zbadanych) już dostrzegane są poważne opóźnienia w regulowaniu należności za kredyty wysokokwotowe. Dotyczy to zwłaszcza zobowiązań zaciągniętych przed kilkoma laty. Jak zaznaczono w raporcie, na koniec 2018 roku „wskaźnik kredytów zagrożonych dla wszystkich kredytów o wartości w momencie udzielenia przekraczającej 100 tys. zł wyniósł 14,7 proc., w tym dla kredytów o wartości powyżej 300 tys. zł – 35,1 proc., a dla pozostałych kredytów wysokokwotowych (o wartości 100-300 tys. zł) – 11,3 proc.. Dla kredytów o wartości do 100 tys. zł wyniósł on 9,8 proc.”

NBP zwrócił również uwagę na zjawisko zaciągania wysokokwotowych kredytów konsumpcyjnych w celu finansowania działalności gospodarczej. Przy zaciąganiu takich kredytów powinna być brana pod uwagę inna ocena ryzyka niż przy gotówkowych. Z opublikowanych danych wynikałoby zatem, że część kredytobiorców wykorzystuje pieniądze z kredytu konsumpcyjnego niezgodnie z warunkami z zawartej z bankiem umowy (na dowolny cel niezwiązany z działalnością gospodarczą). Ponadto takie kredyty spłacane są gorzej niż pozostałe, co w przypadku spowolnienia gospodarczego może się pogłębić.

Poza tym, raport NBP wskazuje na pozytywne aspekty rynku bankowego w Polsce. Zdaniem analityków, nie są dostrzegalne poważne nierównowagi w sektorze finansowym, przez co większość banków powinna sobie poradzić w wypadku osłabienia wzrostu gospodarczego.

Dodaj komentarz