Jak pokazują dane GUS za III kwartał 2019 roku tempo wzrostu PKB polskiej gospodarki wyraźnie wyhamowuje. Obecnie wynosi 3,9 proc. i jest to mniej niż prognozowane przez ekonomistów 4,1 proc. Dla porównania, w II kwartale tempo wzrostu wynosiło 4,6 proc. Wskazuje się, że jest to w znacznej mierze efekt globalnego spowolnienia, zwłaszcza w zachodniej Europie. Stanowi polskiej gospodarki przyjrzała się amerykańska agencja prasowa Bloomberg. Wyniki jej analizy są dla Polski pocieszające.
Bloomberg przeanalizował dane NBP i na ich podstawie stwierdził, że polska gospodarka nie musi obawiać się recesji czy zmniejszenia wpływów z funduszy unijnych. Zdaniem redakcji, środki europejskie nie są aż tak wielkim motorem rozwoju gospodarczego Polski, by ich odcięcie miało decydujący wpływ na wzrost. Agencja cytuje w tym kontekście Piotra Szpunara, dyrektora Departamentu Analiz Ekonomicznych NBP, który zapewnił, że niższe dofinansowanie z UE, zwłaszcza w 2021 roku, nie powinno odbić się decydująco negatywnie na tempie wzrostu. Zdaniem przedstawiciela NBP, Polska jest z jednej strony na to przygotowana, gdyż na 2021 roku nie została jeszcze rozdysponowana połowa środków z funduszy UE, co oznacza, że zaplanowane wtedy inwestycje będą realizowane jeszcze przez kilka następnych lat; z drugiej strony Polska nie potrzebuje w niektórych sektorach dodatkowych środków, gdyż np. zmodernizowana już została znaczna część infrastruktury.
Bloomberg wskazuje ponadto, że Polska utrzymuje nadal bardzo dobrą dynamikę wzrostu zgodną z prognozami NBP. Pozytywnie został również oceniony wzrost wydatków socjalnych oraz podwyżka płacy minimalnej jako czynnika pobudzającego konsumpcję. Agencja wskazuje także, że Polska nadal może konkurować pod względem niskich kosztów pracy. Obecnie nasz kraj jest na piątym miejscu w UE pod względem godzinowych kosztów pracy, a na siódmym przy uwzględnieniu najniższych jednostkowych kosztów pracy. Rośnie też polski eksport na wschód.
To zdaniem analityków agencji daje polskiej gospodarce stabilne podstawy. Niemniej w najbliższych miesiącach polskie PKB nie będzie rozwijać się w tempie 4 proc. Według Bloomberga w przyszłym roku będzie to 3,6 proc., a w 2020 r. 3,3 proc.