W Polsce niezmienną popularnością cieszy się leasing. Przede wszystkim dotyczy to jednak przedsiębiorców, dla których narzędzie to wydaje się bardziej opłacalną opcją niż np. kredyt bankowy. Natomiast mało kto korzysta i zapewne zdaje sobie sprawę z oferty leasingu konsumenckiego.

Czym jest leasing?
Leasing stanowi umowę, w której jedna osoba płaci drugiej ustalone raty w zamian za możliwość korzystania z danej rzeczy przez okres spłaty. Osoba biorąca coś w leasing (finansujący, leasingobiorca) nie staje się właścicielem przedmiotu, lecz jedynie jego użytkownikiem. Przeniesienie prawa własności może nastąpić dopiero po spłacie całego umownego zobowiązania i wykupieniu danej rzeczy (zazwyczaj za niewielką kwotę). Niejednokrotnie jednak do wykupu nie dochodzi i zawierana jest umowa leasingowa na inny przedmiot. Przykładowo, w przypadku samochodów brany jest po prostu nowszy model.

Decydując się na leasing możemy uniknąć wielu formalności, jakie najczęściej mielibyśmy przy kredycie gotówkowym. Procedura jest mniej czasochłonna, a firmy leasingowe mają dużo niższe wymagania niż banki. Dane leasingobiorców nie są też przekazywane do Biura Informacji Kredytowej. W przypadku, gdy nie jesteśmy w stanie spłacać rat, to często istnieje możliwość zerwania umowy i zwrócenia przedmiotu lub przeniesienia płatności na osobę, która zdecydowała się na zastąpienie dotychczasowego leasingobiorcy.

Ukryte koszty
Największym minusem wydaje się to, że przez cały czas trwania zobowiązania nie my jesteśmy właścicielami danej rzeczy. Należy się również liczyć z tym, że kradzież lub całkowite uszkodzenie przedmiotu leasingu może spowodować wygaśnięcie umowy. Firma z kolei może od nas żądać w takim wypadku natychmiastowego spłacenia wszystkich przewidzianych, niezapłaconych jeszcze rat. Dla niektórych dużą niedogodnością może być fakt, że za pomocą leasingu możemy sfinansować jedynie nabycie rzeczy ruchomych lub nieruchomości. Kredyt natomiast możemy przeznaczyć na dowolny cel. Nie wolno zapominać, że firmy leasingowe wymagają bardzo często wkładu własnego. Zazwyczaj jest to od 1 do 10 proc. wartości przedmiotu. Ponadto konieczne jest wykupienie ubezpieczenia AC, OC i NNW.

W konsekwencji może to oznaczać, że koszty leasingu okażą się wyższe niż w przypadku kredytu. Wiele jednak zależy od właściwego wyboru firmy leasingowej. W ich ofercie możemy znaleźć niejednokrotnie tak atrakcyjne promocje, że leasing będzie dużo korzystniejszy od innej formy nabycia przedmiotu.

Konsumencki gorszy od firmowego?
Jednym z głównych źródeł popularności leasingu wśród przedsiębiorców wydają się być wynikające z tego korzyści podatkowe. Koszty tej umowy można bowiem zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu, a także odliczyć od podatku VAT. Te zalety nie występują jednakże przy leasingu konsumenckim. Automatycznie wybór tej opcji może się wiązać z wyższymi nakładami niż przy leasingu firmowym.

Między innymi to może stać za niewielką popularnością leasingu konsumenckiego na polskim rynku. Pamiętajmy również, że jest to u nas produkt stosunkowo nowy. Początkowo wpływ na jego niski popyt miały skomplikowane przepisy. Obecnie natomiast zbyt często ta oferta nie wytrzymuje konkurencji z kredytami gotówkowymi. Warto jednak polować na okazję. Wśród propozycji firm leasingowych można znaleźć mnóstwo rabatów, które spowodują, że leasing stanie się najbardziej opłacalną z opcji użytkowania danej rzeczy.

Autor: Jakub Wojas

Dodaj komentarz