Od kilku lat w polskim sektorze bankowym w wyniku licznych przejęć i fuzji mamy do czynienia z postępującą konsolidacja rynku. Z danych Komisji Nadzoru Finansowego wynika, że w tylko w ciągu ostatnich czterech lat liczba banków komercyjnych w Polsce spadła z 50 do niespełna 40 instytucji. Marta Jeżewska-Wasilewska – analityk WOOD & Company Financial Services – w rozmowie z agencją informacyjną Newseria podkreśla, że głównym czynnikiem trendu konsolidacyjnego jest poszukiwanie oszczędności i silna presja konkurencyjna na rynku bankowym.

 

Największe fuzje i przejęcia w ostatnich latach

W ciągu ostatnich 4 lat na polskim rynku wiele banków zmieniło swojego właściciela lub dokonało fuzji z inną instytucją finansową. Słynny niegdyś Kredyt Bank, którego właścicielem była belgijska grupa KBC został sprzedany bankowi BZWBK, który następnie został przejęty przez hiszpański Santander. Ponadto hiszpański inwestor przejął na polskim rynku również amerykański AIG Bank Polska. W wyniku tych fuzji powstał Santander Consumer Bank, który w 2015 roku planuje rebranding, co oznacza, że w niedługim czasie zielone logo kojarzone dotychczas z Bankiem Zachodnim WBK całkowicie zniknie z rynku (cały proces nie będzie miał jednak wpływu na sytuację konsumentów; ma on jedynie charakter marketingowy).

Innym słynnym przejęciem był zakup Nordea Banku przez PKO BP, który powiększył tym samym swój udział w rynku o dodatkowe 300 tys. klientów banku oraz 130 tys. osób, które kupiło polisę w skandynawskiej grupie. Getin Bank również poszerzył swój udział z rynku po zakupie części detalicznej DnB Nord oraz Allianz Banku. Ostatnimi największymi transakcjami w sektorze bankowym było jednak zakupienie pakietu większościowego akcji (97,9% akcji) Meritum Banku przez Alior Bank oraz przejęcie przez BNP Paribas banku BGŻ.

W wyniku postępującej konsolidacji polski rynek bankowy czeka w przeciągu trzech – czterech lat znaczące przetasowanie, w wyniku którego najprawdopodobniej dominującą i silną pozycję osiągnie zaledwie kilka banków. Wśród pretendentów należy wyróżnić cztery aktualnie największe banki w Polsce, które zdecydowanie powinny utrzymać swoją dominującą pozycję. Mowa oczywiście o PKO Banku Polskim, PKO SA., BZ WBK (Santander Consumer Bank) oraz mBank. W ciągu następnych lat rywalizacja między instytucjami finansowymi będzie się toczyć o kolejne miejsca. Aktualnie największą szansę na wkroczenie do grona liderów rynku ma holding bankowy Leszka Czarneckiego, czyli Getin Noble Bank, który sukcesywnie skupuje z rynku małe banki. Możliwe, że w wyniku konsolidacji sektora bankowego pojawi się zagraniczny inwestor, który dotychczas nie był obecny na naszym rodzimym rynku.

Jakie banki w najbliższym czasie mogą zniknąć z rynku?

Zgodnie z decyzją wydaną przez amerykańską korporację General Electric, która jest właścicielem trzynastego co do wielkości banku w Polsce, bank BPH zostanie sprzedany w 2015 roku. Co ciekawe, bank BPH jeszcze w 2006 roku zajmował trzecie miejsce na rynku pod względem wielkości generując zyski na poziomie 1,27 mld zł. W następnych latach BPH zostało podzielone na dwie odrębne instytucje finansowe. Jedno część została wchłonięta do Pekao SA., druga zaś została zakupiona przez General Electric. Okazało się jednak, że strategia rozwoju banku prowadzona przez amerykańskiego potentata na polskim rynku nie sprawdziła się. Ostatecznie bank posiadający 400 placówek i ponad milion klientów został wystawiony na sprzedaż, która rozpoczęła się w grudniu 2014 po wydaniu zgody przez KNF.

Kolejnym bankiem, który niedługo zniknie z rynku jest Bank Gospodarki Żywnościowej (BGŻ). Nabywcą jedenastego co wielkości banku w Polsce, posiadającego ponad 35 mld aktywów oraz 440 placówek jest BNP Paribas. W grudniu 2014 roku Grupa Rabobank (właściciel banku BGŻ) porozumiała się z BNP Paribas w sprawie sprzedaży 98,5% akcji banku BGŻ o wartości 1 mld euro. W wyniku dokonanej fuzji BNP Paribas powiększy swoje aktywa do 56 mld złotych, co pozwoli mu wkroczyć do pierwszej ligi na rynku bankowym. Warto podkreślić również, że oprócz BNP Paribas chęć zakupu BGŻ deklarował jeszcze hiszpański Santander (właściciel BZWBK) oraz włoski UniCredit (Pekao SA.), które ostatecznie przegrały licytację. Sama kwota zakupu zaoferowana przez BNP Paribas jest dość wysoka (4,2 mld złotych, czyli około 1 mld euro) w porównaniu do innych transakcji w sektorze bankowym w ostatnich latach. Aktualnie francuska grupa kapitałowa dokonuje proces restrukturyzacji swojej działalności w Polsce. Proces ten z pewnością potrwa jeszcze kilka miesięcy.

Innym bankiem, który niedawno na konferencji prasowej 9 lutego 2015 roku poinformował, że zamierza pozbyć się swoich aktywów w Polsce jest Raiffeisen Bank International. Austriacka spółka działająca na polskim rynku pod nazwą Raiffeisen Polbank jako powód sprzedaży swoich placówek podaje chęć pozyskania dodatkowych środków kapitałowych. Nic dziwnego, skoro w 2014 roku austriacka grupa kapitałowa poniósł straty rzędu 493 mln euro. Decyzja o wystawieniu na sprzedaż Raiffeisen Polbanku była dość nieoczekiwana, ze względu na fakt, że wcześniej zarząd spółki nie wysyłał żadnych sygnałów o zamiarze sprzedaży swoich aktywów w Polsce. W wyniku podjętej decyzji kolejny bank w Polsce – tym razem 8 co do wielkości obsługujący około 700 tys. klientów oraz posiadający aktywami o wartości 13,5 mld euro – zostanie przejęty przez inny bank. Wielu ekspertów uważa, że główną przyczyną kiepskich wyników finansowych banku były nietrafione decyzje, takie jak chociażby wkroczenie na rynek usług bankowych skierowanych dla klienta masowego. Wcześniej Raiffeisen Polbanku doskonale radził sobie na rynku obsługując swoją niszę oferując produkty dla zamożniejszych klientów.

Wśród kolejnych banków, które mogą zostać wystawione na sprzedaż wymienia się również Alior Bank, który niedawno wykupił 97,9% akcji Meritum Banku oraz FM Bank PBP. Co do FM Banku sytuacja wydaje się jednak przesądzona, a głównym powodem sprzedaży nie jest czynnik ekonomiczny, lecz konflikt funduszu inwestycyjnego Abris Capital Partners (który jest właścicielem FM Banku) z Komisją Nadzoru Finansowego. Choć Alior Bank nie został jeszcze oficjalnie wystawiony na sprzedaż, to włoska grupa Carlo Tassara, w skład której wchodzi Alior szuka nabywcy na zakupiony wcześniej pakiet akcji. Wielu ekspertów od rynków finansowych prognozuje, że w niedługim okresie Alior Bank sprzeda również swój pakiet kontrolny akcji.

Od kilku lat nie milkną również głosy o sprzedaży Millennium Banku, który ostatnio nie zdał tzw. stress testów, które polegają na tworzeniu symulacji uwzględniających negatywne scenariusze rynkowe (wzrost bezrobocia, spadek wzrostu gospodarczego, gwałtownej deprecjacji złotego względem walut obcych itp.). Z tego powodu Millennium Bank potrzebował dodatkowej gotówki, którą nabył sprzedając zaledwie część swoich akcji. Ostatecznie nie padły jeszcze żadne deklaracje ze strony portugalskiej grupy kapitałowej BCP Millennium o zamiarze sprzedaży aktywów w Polsce.

Przyczyny przetasowań w polskim sektorze bankowym

Po kryzysie finansowym w 2008 roku i upadku amerykańskiego Lehman Brothers okres silnego boomu kredytowego w Polsce dobiegł końca. Wiele banków komercyjnych w Polsce nie potrafiło odnaleźć się w nowej rzeczywistości rynkowej, co skłoniło instytucje do poszukiwania oszczędności i efektu skali, czyli zmniejszenia kosztów działalności dzięki zwiększeniu swojego udziału w rynku. Ponadto w ostatnich latach rekordowo niskie stopy procentowe, spadek opłat interchange (opłaty pobieranej przez bank od każdej transakcji dokonanej kartą płatniczą), wdrażanie rekomendacji S i U oraz wysoka presja konkurencyjna w sektorze bankowym spowodowała, że wiele banków zostało zmuszonych do sprzedaży swoich udziałów lub łączenia się z innymi instytucjami finansowymi, żeby przetrwać na rynku.

Warto również podkreślić, że polski sektor bankowy w porównaniu do rynku w Europie Zachodniej jest bardzo rozdrobiony. Na Zachodzie rynek bankowy jest opanowany przez kilka potentatów w branży, które posiadają dominujący udział w rynku. Na polskim rynku bankowym z kolei funkcjonuje kilkadziesiąt instytucji finansowych, co powoduje duże rozwarstwienie w przychodach generowanych przez banki. Instytucje finansowe posiadające mniejszy udział w rynku w dłuższym okresie nie są w stanie rywalizować z większymi bankami, co wymusza trend konsolidacyjny na rynku.

Innym czynnikiem wpływającym na silną tendencję konsolidacyjną jest fakt, że polski rynek bankowy jest jednym z najszybciej rozwijających się rynków w porównaniu do innych krajów europejskich. Szczególnie kryzys w strefie euro powoduje, że wiele inwestorów zagranicznych chcących rozszerzać swoją działalność decyduje się na alokację swojego kapitału na polskim rynku. Z kolei Ci inwestorzy, którzy nie wykorzystali swojej szansy na osiągnięcie wysokiej pozycji konkurencyjnej na rynku (w czasach dwucyfrowego wzrostu sektora bankowego w latach 2004-2008 określanego mianem boomu kredytowego) decydują się na sprzedaż swoich placówek bankowych w Polsce w celu optymalizacji działalności swoich grup kapitałowych. Innymi słowy, cały proces konsolidacji sektora bankowego polega na sprzedaży mniejszych i mniej rentowanych banków większym, które posiadają duże udziały w rynku lub takim, które planują wejść na polski rynek bankowy (mowa w tym przypadku o inwestorach zagranicznych).

Jak konsolidacja sektora bankowego wpływa na sytuację klientów?

Liczne fuzje i przejęcia na sektorze bankowym i postępująca konsolidacja rynku w bezpośredni sposób wpływa na strategię działalności poszczególnych banków komercyjnych, co przekłada się również na sytuację klientów. Oczywiście dotychczasowi klienci banków, które zostały przejęte przez inne banki nie powinni się w żaden sposób obawiać ani o swoje oszczędności, ani o spłatę swoich zobowiązań. Konsolidacja sektora bankowego wpływa przede wszystkim na wzrost intensywności działań konkurencyjnych i marketingowych. Przejęcie banku na polskim rynku przez zagranicznego inwestora wiążę się z napływem kapitału, a więc z rozwojem całego rynku. W wyniku tych działań skonsolidowane banki mogą zaoferować klientom atrakcyjniejsze usługi bankowe (niższe koszty i opłaty za konta bankowe, karty płatnicze i kredytowe, niższe marże kredytowe itp.). Wzrost presji konkurencyjnej w sektorze bankowym zazwyczaj korzystnie wpływa na sytuację konsumentów.

autor: Robert Banaszak

Dodaj komentarz