XXI wiek jest czasem, w którym dużą uwagę przywiązuję się do ochrony danych konfidencjonalnych zarówno w obrocie prawnym, jak i gospodarczym. W sposób szczególny chronione są wszelakie informacje poufne, które klienci w toku czynności bankowych udostępniają instytucjom bankowym. Chroni je tajemnica bankowa, która w bankowości funkcjonuje już od bardzo dawna. We właściwej postaci wprowadzili ją jako pierwsi Szwajcarzy – pionierzy w tworzeniu najsprawniej działającej bankowości. Obecnie jednak często dochodzi do sytuacji, w których tajemnica bankowa jest łamana.
Czym jest tajemnica bankowa? Kiedy dochodzi do jej złamania?
Tajemnica bankowa doczekała się dzisiaj wielu bardzo różnych definicji. Jest ona kreowana najczęściej jednak jako obligatoryjny obowiązek instytucji bankowej, czy też specjalny przywilej, jaki przysługuje klientom banków. Najbardziej reprezentatywna definicja tajemnicy bankowej jest zawarta w Ustawie Prawo Bankowe, gdzie w art. 104 ustęp 1 tego przepisu czytamy, że -bank, osoby w nim zatrudnione oraz osoby, za których pośrednictwem bank wykonuje czynności bankowe, są obowiązane zachować tajemnicę bankową, która obejmuje wszystkie informacje dotyczące czynności bankowej, uzyskane w czasie negocjacji, w trakcie zawierania i realizacji umowy, na podstawie której bank tę czynność wykonuje?. To pokazuje, że tajemnica bankowa chroni szereg bardzo zróżnicowanych danych, które dotarły do banku w różnych okolicznościach. Ważne jest również, że dane podlegają ochronie również wtedy, gdy klient banku ostatecznie nie zdecydował się podpisać z bankiem umowy koniecznej do realizacji transakcji. Ponadto, tajemnica bankowa wiążę pracownika banku, który już zakończył swoją w nim pracę. Praktyka pokazuje, iż do jej naruszenia dochodzi na wiele różnych sposobów. Może to być nie tylko bezpośrednie wyjawienie danych konfidencjonalnych klienta osobom niepożądanym, ale również i udostępnienie je organom właściwym, np. ścigania w niewłaściwym zakresie, czy wykorzystanie danych tego typu dla prywatnych interesów pracowników instytucji bankowej. Warunkiem jednak pociągnięcia danej osoby do odpowiedzialności za złamanie tajemnicy bankowej jest zawsze wykazanie, że:
- doszło do rzeczywistego wyjawienia stronom niepożądanym danych konfidencjonalnych klienta banku, które były chronione tajemnicą bankową;
- a takie wyjawienie danych analizowanego typu uruchomiło łańcuch przyczynowo – skutkowy, gdzie zdarzenie wcześniejsze wywiera wpływ na późniejsze, a czego finalnym efektem było wystąpienie szkody dla beneficjenta tajemnicy bankowej.
Odpowiedzialność stron za złamanie tajemnicy bankowej jest zróżnicowana
Kiedy dojdzie do faktycznego naruszenia tajemnicy bankowej, poszkodowany klient banku ma prawo domagać się w imię poczucia sprawiedliwości społecznej naprawienia szkody, która poprzez to została mu wyrządzona. Wydaje się zwykle, że całkowita odpowiedzialność za tego typu incydent tylko i wyłącznie spoczywa na instytucji bankowej. Bez względu na to, w jakich realiach doszło do takiego naruszenia. Jest to jednak mylne spojrzenie, gdyż Sąd Najwyższy, odnosząc się do tej kwestii w swoim orzeczeniu z 19 lutego 2010 r., wskazał, że owszem bank odpowiada za naruszenie tajemnicy bankowej, jednakże czyni to na zasadzie winy. Tak więc odpowiedzialność w praktyce za naruszenie tajemnicy bankowej ponoszą:
- bank;
- pracownicy banku;
- osoby trzecie, za których pośrednictwem bank wykonuje czynności bankowe.
Odpowiedzialność za naruszenie tajemnicy bankowej przyjmuje postać zarówno odpowiedzialności karnej, jak i odpowiedzialności cywilnej. Odpowiedzialność karna sprowadza się do tego, że każdy, kto złamał tajemnicę bankową, nie wypełnił ciążącego na nim obowiązku ochrony danych konfidencjonalnych klienta banku, może podlegać karze grzywny w wysokości do 100 000 zł, czy
karze pozbawienia wolności do lat trzech. Natomiast odpowiedzialność cywilna za naruszenie tajemnicy bankowej to odpowiedzialność odszkodowawcza instytucji bankowej, odpowiedzialność banku za działania osób trzecich, którym powierza się wykonywanie czynności bankowych, jak również i sankcje przewidziane w przypadku naruszenia dóbr osobistych, do jakich zalicza większość doktryny również i ochronę tajemnicy bankowej.
Specyfika odpowiedzialności banku za naruszenie tajemnicy bankowej
Znając realia, w jakich najczęściej dochodzi do złamania tajemnicy bankowej, jak i jej istotę, zasadne jest również porównanie odpowiedzialności za jej naruszenie, jaką ponosi bank, a jaką pracownicy. Zacznijmy od banku. Tak więc najczęściej będzie on w takiej sytuacji ponosił odpowiedzialność odszkodowawczą. Innymi słowy, klientowi banku, którego dane poufne zostały bezprawnie ujawnione lub/i wykorzystane, będzie zobowiązany wypłacić odszkodowanie. By tak się jednak stało, muszą być spełnione trzy przesłanki:
- złamanie tajemnicy bankowej nastąpiło w takich realiach, w których przepisy obowiązującego prawa zawsze wiążą odpowiedzialność odszkodowawczą;
- wraz ze złamaniem tajemnicy bankowej doszło do wystąpienia szkody na rzecz jej beneficjenta, tak więc odczuwalny jest pewien uszczerbek w szeroko rozumianych interesach lub dobrach beneficjenta tej tajemnicy;
- między zdarzeniem pierwszym a szkodą wystąpił związek przyczynowo – skutkowy, który daje się stwierdzić po tym, iż gdyby nie wystąpiło naruszenie tajemnicy bankowej, również i jej beneficjent nie doznałby szkody.
Ponadto, ponieważ tajemnica bankowa jest uznawana za dobro osobiste w rozumieniu przepisów art. 23 i 24 Kodeksu Cywilnego, bank również ponosi odpowiedzialność za złamanie tajemnicy bankowej jak za typowe naruszenie dóbr osobistych swoich klientów. W dwóch wyżej analizowanych przypadkach odpowiada on za naruszenie tajemnicy bankowej oraz podnosi odpowiedzialność odszkodowawczą, gdy doprowadził do tego osobiście. Jednak tylko w jednej sytuacji ponosi osobiście odpowiedzialność odszkodowawczą. Dzieje się tak wówczas, gdy przyjmuje odpowiedzialność za działania osób trzecich, którym powierzył wykonywanie czynności bankowych. Między innymi ma to miejsce wtedy, gdy tajemnicę bankową naruszył pracownik zatrudniony w ramach outsourcingu, czy na umowie innej niż umowa o pracę, bądź stażysta. Bank odpowiada za jej naruszenie również wtedy, gdy podmiot naruszający ową tajemnicę działał pod wpływem polecenia, czy nakłaniania banku, np. jego kierownictwa.
Dwa rodzaje odpowiedzialności pracowników banku za naruszenie tajemnicy bankowej
W pewnych jednak przypadkach to nie bank ponosi odpowiedzialność za naruszenie tajemnicy bankowej, a bezpośrednio pracownik. Wynika ona z wyroku Sądu Najwyższego (2000 r.), w którym uznał, iż personel banku, łamiący tajemnicę bankową, nie wykonuje swoich podstawowych obowiązków pracowniczych w sposób właściwy. Pracownik ten musi być związany z bankiem stałym stosunkiem pracy, a więc zatrudniony na umowę o pracę. W praktyce pracownik banku, naruszając tajemnicę, wyrządza szkodę klientowi, ale i bankowi. Odpowiedzialność faktycznie ponosi zawsze bank i to on wypłaca klientowi (beneficjentowi tajemnicy bankowej) odszkodowanie. Natomiast potem przysługuje mu roszczenie odszkodowawcze wobec pracownika – naruszyciela tajemnicy. W takich sytuacjach instytucje bankowe zwykle również dokonują zwolnienia pracownika. Jednak rzeczywista odpowiedzialność, jaką poniesie pracownik, może być stopniowalna, a jest to zdeterminowane rodzajem jego zawinienia w naruszeniu tajemnicy bankowej. Tak więc:
- nieumyślne wyrządzenie szkody przez pracownika naruszającego tajemnicę bankową – odpowiada on tylko za szkodę na rzecz banku, a odszkodowanie nie może przekraczać trzykrotności jego miesięcznej pensji, którą otrzymywał w dniu naruszenia tajemnicy bankowej;
- umyślne wyrządzenie szkody – zakres odpowiedzialności odszkodowawczej pracownika (naruszyciela tajemnicy bankowej) jest pełny, brak tutaj ograniczenia w wysokości takiego odszkodowania, przewiduje się, iż ma pokryć wszystkie wyrządzone straty w całości.
Możliwe jednak są sytuacje, kiedy pracownik banku (na przykład niepracujący już w danym banku) narusza tajemnicę bankową, ale nie w ramach wykonywania obowiązku pracy, ale czyni to dla swoich osobistych korzyści. Przykładowo, pozyskane dane z banku o jego klientach wykorzystuje do realizacji własnych celów handlowych, jako promotor prywatnej firmy pożyczkowej. W takiej sytuacji odpowiedzialność tej osoby za naruszenie tajemnicy bankowej będzie jeszcze inna. Mianowicie, będzie w pełni odpowiadał za naruszenie tajemnicy bankowej, ale na zasadach ogólnych, czyli osobno (samodzielnie) wobec banku, a osobno wobec beneficjenta naruszonej tajemnicy bankowej.
Tajemnica bankowa jest szczególnym przywilejem klientów banków, stanowi wyraz ochrony i poszanowania ich praw, danych poufnych. W sytuacji jednak, gdy dojdzie do jej naruszenia, klient banku (poszkodowany) może domagać się naprawy wyrządzonej mu szkody na wiele sposobów. Odpowiedzialność jednak ponoszona przez bank, jak i pracowników banku przyjmuje tu zróżnicowany charakter. Zdecydowanie jednak częściej za naruszenie tajemnicy bankowej, w większym zakresie odpowiadają instytucje bankowe. Przy czym jest to ograniczone zasadą odpowiedzialności banku według winy za takie działania. Pracownik w największym natomiast zakresie za naruszenie tajemnicy bankowej odpowiada wtedy, gdy dokonał tego poza ramami obowiązków pracowniczych, np. w swoim prywatnym czasie, czy nie pracując już w danym banku. Wtedy bowiem odpowiada za takie naruszenie na zasadach ogólnych.
Czyli zgodnie z tym co zrozumiałem, jeśli pracownik banku wyjawił wysokość środków które zostaną zdeponowane w instytucji oraz wysokość kwoty inwestycyjnej osobą trzecim jest złamaniem poufności ?