Z danych podanych przez Główny Urząd Statystyczny wynika, że w grudniu 2019 roku średnie płace w sektorze przedsiębiorstw zatrudniających przynajmniej 10 pracowników wzrosły o 6,2 proc., co w konsekwencji spowodowało osiągnięcie rekordowego poziom wynagrodzeń wynoszącego 5 604,25 zł brutto.
Eksperci nie są zaskoczeni tym znaczącym skokiem. Przewidywano jednakże, że będzie on nieco niższy i wyniesie 6,1 proc. w zestawieniu rok do roku. Tymczasem w grudniu 2018 roku płace osiągały średnio poziom 5 229 zł, a w listopadzie 5275 zł. W ujęciu miesięcznym odnotowano zatem również wyraźny przyrost 7,2 proc. Dla porównania, w listopadzie miesięczny wzrost wyniósł 5,3 proc.
W praktyce, pracownik przedsiębiorstwa zatrudniającego co najmniej 10 osób zarabia średnio „na rękę” 3 972 zł, czyli 261 zł więcej niż w listopadzie i 230 zł więcej niż ubiegłym roku. Należy jednak dodać, że grudzień zawsze jest pod względem płac rekordowym miesiącem. To właśnie wtedy wypłacane są różnego rodzaju premie i dodatki świąteczne.
To co jednak jest pokrzepiające, to niektóre dane z gospodarki. Jak na razie nie jest widoczne spowolnienie, przynajmniej biorąc pod uwagę informacje na temat zatrudnienia. W większych przedsiębiorstwach w grudniu 2019 roku wskaźnik ten wzrósł o 2,6 proc. w ujęciu rok do roku i obecnie zatrudnionych w tym sektorze jest 6 396 tys. osób na ponad 16 mln pracujących. Jest to wynik zgodny z przewidywaniami ekspertów i odczytuje się ten wzrost jako efekt sezonowych ruchów w wielu branżach.
Niemniej specjaliści studzą pozytywne nastroje. Pomimo że w styczniu podniesiona został aż o 15 proc. płaca minimalna, to nie należy się spodziewać, że wysoki trend wzrostu płac zostanie utrzymany. Poza grudniem bowiem zauważono spowolnienie podnoszenia wynagrodzeń. Wynika to ze zmniejszonego popytu na pracę i braku presji płacowej na pracodawców. Wzrastają także koszty pracy. W 2020 roku urosły składki na ZUS o prawie 115 zł, czyli najwyżej od 11 lat. Dla prowadzących działalność gospodarczą oznacza to obciążenie roczne sięgające ponad 1 400 zł. Tak duży wzrost jest podyktowany poziomem przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w ostatnim kwartale poprzedzającego roku oraz w niektórych przypadkach również wysokością płacy minimalnej. Biorąc pod uwagę zapowiedzi rządu na temat dalszych podwyżek minimalnego wynagrodzenia, należy się spodziewać, że koszty prowadzenia działalności gospodarczej będą coraz większe.