Od 1 stycznia 2019 roku użytkowanie wieczyste gruntów pod zabudowę mieszkaniową przekształci się w pełną własność. Jednak nie oznacza to, że znikną opłaty. Wręcz przeciwnie. Opłatę za użytkowanie zastąpi opłata przekształceniowa, a ta może być dużo wyższa od dotychczasowej.
Użytkowanie wieczyste jest ograniczonym prawem rzeczowym do nieruchomości, należących do Skarbu Państwa lub jednostek samorządu terytorialnego. Powszechnie uznaje się, że jest to relikt PRLu. Podpisywane wtedy umowy miały być ważne zazwyczaj przez 99 lat. Nie przewidziano jednakże co się stanie po tym okresie. Niekomfortowa była również sytuacja, gdy grunty, na których stoją domy i mieszkania nie należą do ich właścicieli. Te problemy jednak znikły po tym jak prezydent podpisał ustawę o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego gruntów zabudowanych na cele mieszkaniowe w prawo własności gruntów. Dzięki temu 2,5 mln Polaków będących stronami umów na użytkowanie wieczyste stanie się właścicielami danych nieruchomości gruntowych.
Ustawodawca przewidział wiele udogodnień dla użytkowników. Zresztą sama ustawa została przyjęta po wielu ich postulatach. Jej unormowaniami objęte są jedynie grunty, na których stoją domy jednorodzinne bądź budynki wielorodzinne, w których co najmniej jedno mieszkanie ma wyodrębnioną własność. Jednakże w przypadku współwłasności gruntów pod ten akt podlegają nie tylko właściciele mieszkań, ale również lokali handlowych i usługowych.
Przekształcenie nie odbędzie się jednak bez kosztowo. Dotychczas użytkownicy byli zobowiązani uiszczać coroczną opłatę, którą gmina zarządzająca gruntami mogła podnieść raz na trzy lata, opierając się przy tym na tzw. operacie szacunkowym, który był wypadkową wzrostu ceny nieruchomości . Po 1 stycznia opłatę za użytkowanie zastąpi opłata przekształceniowa, która będzie równa ostatniej opłacie za użytkowanie, lecz ją również raz na trzy lata będzie można waloryzować w oparciu tym razem o wskaźnik wzrostu cen nieruchomości podawany przez GUS. Nowa opłata będzie uiszczana zawsze do ostatniego dnia marca.
Jak podaje portal money.pl zdarzają się obecnie przypadki aż pięciokrotnego przebicia dotychczasowej stawki za użytkowanie. Naliczoną na tej podstawie opłatę przekształceniową będzie trzeba płacić przez 20 lat lub spłacić od razu za bonifikatą. W przypadku gruntów należących do Skarbu Państwa może to być nawet o 60 procent mniej niż w wypadku uiszczania rokrocznej daniny. Przy nieruchomościach samorządu terytorialnego stawka ta będzie ustalana przez odpowiednie organy. Z tym, że im wcześniej użytkownicy zdecydują się na jednorazową spłatę, tym lepiej, gdyż z każdym rokiem owa bonifikata będzie się zmniejszać.
Przyczyną wzrostu stawek za użytkowanie wieczyste jest nieprzewidzenie w ustawie rekompensat z tytułu utraty wpływów dla samorządów. Dla wielu gmin był to stały dochód dla budżetu. Teraz to źródło będzie się stopniowo wyczerpywać, a zatem samorządowcy próbują na własną rękę się ratować. Sprowadza to na nich ryzyko postępowań przed Samorządowymi Kolegiami Odwoławczymi. W ciągu 30 dni od otrzymania pisma o podwyżce użytkownicy mogą zaskarżyć decyzję w całości lub w części. Oczywiście odpowiednio to motywując. W trakcie rozpatrywania sprawy podwyżka ulega wstrzymaniu. W wypadku odrzucenia skargi można skierować sprawę do sądu.
Autor: Jakub Wojas