Konto bankowe w dzisiejszych czasach wydaje się być wymogiem codzienności. Jednak nie należy ograniczać się tylko do jednego rachunku. Nie ma żadnych ograniczeń związanych z liczbą posiadanych kont, a mając ich kilka można całkiem sporo na tym skorzystać.
Przede wszystkim bezpieczeństwo
Główną korzyścią związaną z założeniem dodatkowego konta jest bezpieczeństwo. Niejednokrotnie zdarza się jakaś ?przerwa techniczna? w działaniu bankowości elektronicznej czy awaria bankomatów. Możemy też paść ofiarą kradzież karty i nie zastrzegając jej na czas stracić zgromadzone tam środki. Gdy już dojdzie do takiej sytuacji, to warto mieć wtedy w zanadrzu dodatkowe konto, na którym będzie trochę ?zaskórniaków? . W razie potrzeby będziemy tam też mogli polecić wpłacać nasze wynagrodzenie. Nie musimy się wówczas obawiać, że zostaniemy pozbawieni kompletnie pieniędzy albo że nie wykonamy na czas ważnego przelewu.
Każde konto do czegoś innego
Kolejnym argumentem jest zróżnicowana oferta. Każdy bank specjalizuje się w czymś innym. W jednej placówce stawia się na wygodę klientów: łatwość w wypłacie środków, szeroka sieć placówek, brak opłat za prowadzenie rachunku oraz za korzystanie z bankomatów itd. W innym natomiast oprocentowanie może być wyjątkowo kuszące. Trzeci z kolei ma szereg udogodnień dla przedsiębiorców.
W takiej sytuacji najlepiej podzielić swoje pieniądze na te, które będą potrzebne na bieżące wydatki i te na ?czarną godzinę?. Na trzecim trzymajmy środki związane z naszą działalnością gospodarczą (jeśli taką prowadzimy). Tym sposobem mamy dwa prywatne konta: na jednym są pieniądze na życie; na drugim oszczędności. Otrzymujemy dwie karty, dwa pin i dwa hasła do bankowości elektronicznej. Nawet jeżeli prowadzenie jednego z rachunków wiąże się z jakimiś opłatami, to jest to zrekompensowane poprzez wspomniane bezpieczeństwo oraz korzyści z wyższego oprocentowania na dodatkowym koncie. Trzeci rachunek ? firmowy ? to już przede wszystkim profity dla naszego przedsiębiorstwa.
Polowanie na promocje
Jednakże czy warto posiadać więcej kont? Nie kilka, ale nawet kilkanaście? W niektórych sytuacjach, tak. Ma to związek z promocjami i specjalnymi ofertami banków. Praktycznie każda z tych instytucji przygotowuje dla swoich klientów pełen pakiet najróżniejszych rabatów, zwrotów kosztów zakupów lub pieniądze za założenie konta. Tym samym zawsze należy dokładnie sprawdzić ofertę banku. Jeżeli spełniamy warunki, by skorzystać z ich atrakcyjnej promocji, to zakładamy konto. Jeżeli jest ono nam potrzebne, to je zostawiamy. Jeżeli nie, likwidujemy po jakimś czasie i tak w kółko.
Działanie takim systemem może nam przynieść nawet kilkuset złotowy dochód, jednak wiąże się z dodatkowymi niedogodnościami. Trzeba przede wszystkim poświęcić trochę czasu na przeglądnięcie aktualnych propozycji. Gdy założymy już te kilkanaście kont wypadałoby zapamiętać do nich wszystkie hasła i loginy, a potem zamknąć te rachunki, które są nam niepotrzebne lub generują koszty związane z ich prowadzeniem. Oczywiście, korzystanie też z wspomnianych przywilejów kiedyś się skończy. W pewnym momencie przestaniemy być nowymi klientami dla każdego banku, ale jeżeli mamy możliwości i chęci, to nic nie stoi na przeszkodzie pobawić się w zakładanie wielu kont.
Koniec końców i tak warto pozostać z dwoma-trzema rachunkami bankowymi, z których każdy będzie spełniał inną rolę, np. oszczędnościową, transakcyjną czy do zakupów bezgotówkowych. Jeżeli dobierzemy odpowiednią ofertę, zwracając także uwagę na koszty prowadzenia, to posiadanie takiej ilości kont nie powinno być dla nas obciążeniem, a korzyści odczujemy sami.
Autor: Jakub Wojas