Żyjemy w czasach, w których zauważa się coraz mniejsze przywiązanie do jednego miejsca zatrudnienia. Rynek pracy jest bardzo dynamiczny i nie wszystkie przedsiębiorstwa są w stanie się na nim utrzymać, co przekłada się na duży odsetek zwolnień. Zmianom ulegają także nasze ambicje zawodowe. Kredyty hipoteczne to zobowiązania na 15, 20, a czasem nawet ponad 30 lat. Pewne jest to, że praktycznie każdy współczesny pracownik zmieni w tym czasie swoje miejsce pracy chociażby raz. Co z bankiem? Czy trzeba go o tym poinformować? Wyjaśniamy.

Czy można zmienić pracę w trakcie ubiegania się o kredyt hipoteczny?

Tak, można zmienić pracę w trakcie ubiegania się o kredyt hipoteczny, ale nie jest to dobry pomysł. Złożenie zapytania o kredyt hipoteczny wiąże się ze sporym czasem oczekiwania na decyzję banku. W trakcie procedowania wniosku, bank bada naszą zdolność kredytową, weryfikuje dochody, w tym także długość okresu ich uzyskiwania. Aby nasza wiarygodność w oczach banku byłą wystarczająca, zazwyczaj wymaga się aby zachować ciągłość pracy w jednym miejscu przez minimum 6 a nawet i 12 miesięcy. To właśnie z tego względu, osoby które dopiero co zaczęły pracę w nowym miejscu, muszą odczekać sporo czasu, zanim zdecydują się na złożenie wniosku.

W przypadku zmiany pracy w trakcie wniosku kredytowego, możemy skomplikować realizację swoich planów odnośnie kupna mieszkania. Na naszą korzyść nie zadziała nawet fakt uzyskania lepszych zarobków na umowie – staż pracy w nowym zakładzie będzie po prostu zbyt krótki. Ponadto pierwsza umowa z nowym pracodawcą, zazwyczaj podpisywana jest na czas określony i zanim dojdzie do podpisania dokumentu na czas nieokreślony, mija zazwyczaj średnio rok.

Główną przeszkodą w zmianie miejsca zatrudnienia podczas starania się o kredyt będzie to, że nie będziemy mogli wykazać zbyt długiego stażu pracy u nowego pracodawcy. Warto zatem zorientować się jaki jest minimalny okres zatrudnienia, jakiego wymaga bank i przepracować go przed złożeniem wniosku. W przeciwnym razie może czekać nas decyzja odmowna lub ograniczenie wysokości udzielonego kredytu. Bank może nałożyć na nas także większe wymagania – na przykład wpłata wyższego wkładu własnego.

Czy można zmienić pracę w czasie spłacania kredytu hipotecznego?

Tak. Zaciągnięcie kredytu na wiele lat, nie obliguje nas do utrzymania jednego miejsca pracy przez cały ten okres. Jest to także niemożliwe ze względu na to, że nie mamy wpływu na to, czy nasz pracodawca nie zdecyduje się zamknąć biznesu. To oznacza, że bank nie może zabronić kredytobiorcy zmiany miejsca zatrudnienia, jednak będzie oczekiwał od niego utrzymania przynajmniej takiego samego poziomu zarobków, które sprawią, że będzie on w stanie spłacać zobowiązanie terminowo.

Najlepsza sytuacja będzie wówczas, gdy nowe zatrudnienie przyniesie nam wyższe dochody niż poprzednie. Mamy wtedy całkowitą pewność co do tego, że bank nie będzie ingerował zarówno w kwestie związane z miejscem pracy, jak i w całkowite przekwalifikowanie się i podjęcie pracy w zupełnie innej branży.

Czy należy informować bank o zmianie pracy w trakcie spłaty kredytu hipotecznego?

Uzyskanie kredytu hipotecznego, najprostsze jest wówczas, gdy mamy stabilną sytuację finansową. Gdy jednak w naszym życiu pojawią się nowe plany zawodowe lub po prostu dojdzie do przykrej sytuacji w postaci utraty wakatu, powinno nasunąć się pytanie – czy trzeba wykazać ten fakt przed bankiem?

Odpowiedź na to pytanie jest właściwie dwojaka. Jeśli zmiana miejsca pracy wyjdzie nam na dobre i nasze zarobki znacznie się zwiększą lub przynajmniej pozostaną na takim samym poziomie, bank nie powinien wyciągnąć z tego żadnych konsekwencji. Instytucja w żaden sposób nie weryfikuje ciągłości zatrudnienia u tego samego pracodawcy w trakcie trwania umowy kredytowej, więc jeśli zobowiązanie jest terminowo obsługiwane, zmiana miejsca pracy może umknąć uwadze banku. Warunek to zatem regularnie spłacane raty.

Sytuacja znacznie skomplikuje się wówczas, gdy zmiana miejsca zatrudnienia będzie związana z obniżeniem zarobków, a sytuacja materialna kredytobiorcy pogorszy się na tyle, że nie będzie on w stanie regulować rat. Wówczas bank wkroczy do akcji i z pewnością zacznie interesować się kwestiami związanymi z zatrudnieniem.

W kodeksie karnym istnieje także pewien przepis – art. 297, który mówi o tym, że należy poinformować kredytodawcę o każdej sytuacji, która może mieć wpływ na ograniczenie zdolności do regulowania swoich zobowiązań. Niedotrzymanie tego obowiązku będzie wiązać się z ponoszeniem odpowiedzialności karnej. Skąd wiedzieć, czy ciąży na nas taki obowiązek? Należy dokładnie przeczytać umowę kredytową zawartą z bankiem. Niektóre z nich są na tyle restrykcyjne, że nakazują udzielenie informacji o zmianie pracy, nawet wówczas jeśli nie wiąże się to z obniżeniem standardu życia.

Jak poinformować bank o zmianie pracy?

Jeśli w umowie kredytowej znajduje się zapis o konieczności powiadomienia banku o zmianie pracy, należy zrobić to przede wszystkim w sposób skuteczny. Opcji do wyboru jest kilka: –

  • możemy osobiście udać się do placówki,
  • wysłać list polecony do oddziału banku,
  • lub zrobić to za pośrednictwem bankowości elektronicznej.

Wysłanie maila nie będzie najlepszym pomysłem, gdyż nie mamy nigdy pewności że wiadomość trafi do odpowiedniego działu, a więc może być nam ciężko w przyszłości udowodnić należyte wywiązanie się z obowiązku.

Jeśli natomiast chodzi o termin, w jakim musimy dokonać powiadomienia, zawarty jest on zazwyczaj w umowie kredytowej. Gdyby zapis ten się nie pojawił, należy przyjąć 30 dni, czyli ustawowy czas załatwiania spraw według kodeksu postępowania administracyjnego.

Dodaj komentarz